10 produktów, które wzmocnią twoje ciało i umysł na wiosnę

2015-04-02 12:29

Wiosną czujesz się zmęczony i nie masz energii do życia? Najwyższa pora na regenerację i zmianę sposobu odżywiania. W tym okresie szczególnie warto wprowadzić do swojej diety następujące produkty: amarantus, quinoę, nasiona chia, macę, chlorellę, spirulinę, orkisz i produkty z niego, sok z rokitnika, trawy zbożowe (pszenną i młody zielony jęczmień).

10 produktów, które wzmocnią twoje ciało i umysł na wiosnę
Autor: Dziecko, zakupy i my

Spis treści

  1. Po pierwsze - aktywność fizyczna i właściwe oddychanie
  2. Po drugie - odżywianie
  3. 1. Amarantus (szarłat)
  4. 2. Quinoa
  5. 3. Nasiona chia
  6. 4. Maca
  7. 5. Czystek
  8. 6. Spirulina
  9. 7. Orkisz
  10. 8. Rokitnik
  11. 9. Trawa pszeniczna
  12. 10. Trawa jęczmienna

Przełom zimy i wiosny to czas częstych wahań temperatury za oknem, do czego trudno nam się dostroić i brak nam energii. To również czas oczekiwania na wiosnę, na odrodzenie przyrody, a wraz z przyrodą chcemy, aby „odrodził” się nasz organizm. Na finiszu zimy odczuwamy jednak często spadek formy, a marzenia czekające w kolejce oraz wyzwania zawodowe wytwarzają na nas presję do działania. Dlatego chcemy poczuć więcej energii, odrodzić się, ale „kwiecień plecień poprzeplata trochę zimy trochę lata”, co również wpływa z różnym efektem na nasz stan fizyczny i psychiczny. Oczywiście nikt nie powinien uzależniać się od pogody, jednak naturalnie nastrój mamy lepszy, gdy świeci słońce, a i organizm różnie radzi sobie z pierwszym powiewem wiosny. W rezultacie często odczuwamy zmęczenie, podczas gdy mamy ochotę na wielkie wiosenne odrodzenie. I tu rodzi się pytanie - jak sobie w tym pomóc?

Po pierwsze - aktywność fizyczna i właściwe oddychanie

- Jeśli chcesz czuć się lepiej, ruszaj się, oddychaj, śpiewaj, szukaj duchowych inspiracji i doświetlaj się naturalnym światłem, gdzie tylko możesz – radzi Grzegorz Pawłowski, coach, trener, wykładowca life i wellness coachingu. Zwraca uwagę, iż zgodnie z zasadami wellness coachingu wszyscy żyjemy poprzez 4 sfery: fizyczną, uczuciową, umysłową i duchową i o każdą z tych sfer powinniśmy odpowiednio zadbać.

- Z oficjalnej piramidy zdrowego żywienia wg Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że poza dobrze skomponowanymi posiłkami jeszcze ważniejsza jest aktywność fizyczna. Warto o to dbać, szczególnie kiedy na dworze jest ponuro. W miarę naszych możliwości i kondycji może to być uprawianie sportu, tańca, jogi, a nawet długi spacer. Intensywnemu ruchowi towarzyszy pogłębiony oddech – nasze główne źródło energii, bo ponad 70% energii czerpiemy właśnie z oddychania. Z badań wynika, że statystyczny człowiek korzysta tylko z 1/3 objętości płuc. Tak ograniczamy swoje główne źródło witalności i całego zdrowia. Zadbanie o to, aby oddychać głębiej, może być bardzo odżywcze dla ciała, serca i duszy. Inne składniki „poszerzonej diety” to właśnie: ruch, oddech, pełnowartościowa żywność, rozwijanie swojego głosu i doświetlanie się, bo odżywiamy się również światłem i dźwiękiem. Pamiętajmy o zauważaniu pozytywnych aspektów wszystkiego, czego doświadczamy, życia zgodnie z własnymi wartościami i o dbaniu o duchowe inspiracje. I mamy wtedy dietę CUUD (Ciało, Uczucia, Umysł, Duch) – radzi Grzegorz Pawłowski. Dodatkowo na te wciąż krótkie dni szczególnie poleca medytacje dynamiczne, jogę, a jeszcze bardziej taniec, np. kontakt improwizacja, 5 rytmów, freedance czy capoeira.

Po drugie - odżywianie

Niedobór składników mineralnych w naszym pożywieniu stanowi jedną z przyczyn złego stanu zdrowia i braku energii. Szczególnie na przełomie zimy i wiosny warto oczyścić nasz organizm i pamiętać o korzystaniu z naturalnych suplementów diety: wodorostów, spiruliny, chlorelli, kiełków, zielonych pędów pszenicy, czy jęczmienia. Należy wprowadzać do swojej diety różnorodne potrawy, szczególnie oparte na zbożach i warzywach, unikać produktów rafinowanych, zjełczałych tłuszczów jako źródła wolnych rodników (stale powstających w naszym organizmie, a których nadmiar przyczynia się początkowo do spadku odporności, a następnie prowadzi do chorób cywilizacyjnych). Jak radzi Agnieszka Sienkiewicz, ekspertka ds. odżywiania z Organic Farma Zdrowia, w tym okresie szczególnie warto wprowadzić do swojej diety następujące produkty: amarantus, quinoę, nasiona chia, macę, chlorellę, spirulinę, orkisz i produkty z niego, sok z rokitnika, trawy zbożowe (jęczmienną i pszenną).

1. Amarantus (szarłat)

Amarantus to ziarno należące do najstarszych roślin uprawnych świata – było podstawą diety Inków i Azteków już 5 tysięcy lat temu. Posiada znaczne ilości witaminy E oraz skwalenu, który wzmacnia funkcje immunologiczne. Dostarcza żelaza, magnezu, wapnia, fosforu i potasu w ilościach kilkakrotnie większych od ziaren innych zbóż. Zawiera sporą dawkę witamin z grupy B, oraz witaminy A i C, dlatego jest doskonałym składnikiem diety dla osób osłabionych, zmęczonych, borykających się z niedoborami pokarmowymi i anemią. To niezwykle cenne źródło białka zawierające niezbędne aminokwasy, które powinniśmy dostarczyć do naszego organizmu wraz z pożywieniem. Możemy korzystać w kuchni z całych ziaren, płatków, mąki i ziaren ekspandowanych, czyli poppingu.

2. Quinoa

Quinoa, inaczej nazywana komosą ryżową, pochodzi z Ameryki Płd. Jest zaliczana do wysokobiałkowych ziaren (18 g w 100 g produktu). Zawiera dużo wapnia. Ma dobry profil tłuszczowy (zawiera 11% tłuszczu), dostarcza żelaza, fosforu, witaminy E i witamin z grupy B. Działa wzmacniająco na organizm. Najlepiej gotować ją w połączeniu z innymi zbożami, czy kaszami.

3. Nasiona chia

Nasiona chia to różne odmiany szałwii hiszpańskiej, tradycyjnie uprawianej w Ameryce Środkowej i Południowej o podobnym działaniu i wartościach odżywczych. Azteccy wojownicy mieli większą wytrzymałość na zmęczenie dzięki spożywaniu chia, dlatego te nasiona znane są jako jeden z najbardziej odżywczych pokarmów występujących w przyrodzie. Zawierają wysoką zawartość kwasów tłuszczowych omega-3. Maksymalna zalecana ilość chia na dzień to 1 łyżka.

4. Maca

Jest rośliną uprawianą w Peru na wysokościach 4000-4500 m n.p.m. w specyficznym wysokogórskim klimacie. Maca pobudza i wzmacnia wytrzymałość fizyczną organizmu. Działa uspokajająco i antystresowo. Pozytywnie oddziałuje na pamięć, zdolność przyswajania wiedzy i inteligencję. Warto stosować jako dodatek do deserów i koktajli 2-3 łyżeczki do herbaty dziennie.

5. Czystek

Już 2,5 tys. lat temu czystek znany jako roślina lecznicza. Rośnie głównie w zachodniej części basenu Morza Śródziemnego. Jest jednym z najbogatszych źródeł polifenoli – związków należących do grupy substancji roślinnych o działaniu antyoksydacyjnym (niszczącym wolne rodniki). Czystek wspiera układ odpornościowy. Ma właściwości przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze i przeciwhistaminowe. To unikatowy, naturalny środek przeciwko grypie. Czystek można przyjmować w różnych postaciach, ale najprostszą i najbardziej skuteczną formą jest zaparzanie herbaty z suszu całej rośliny – 1 łyżeczka do herbaty na szklankę wrzątku.

6. Spirulina

Spirulina to mikroalga występująca w zatokach morskich (woda tam zawiera duże stężenie substancji mineralnych i związków organicznych). Jest to roślina o wysokiej wartości odżywczej i potężnych walorach prozdrowotnych. Jej podstawowy budulec to białko. Zawiera 8 aminokwasów, które nie mogą być wyprodukowane przez nasz organizm tzw. aminokwasy egzogenne. Spirulina wspomaga kontrolę wagi, wzmacnia włosy, skórę i paznokcie.

7. Orkisz

Orkisz to gatunek pszenicy uprawiany już w starożytności. Wzmacnia ciało i przyczynia się do pogodnego usposobienia. Niweluje uczucie zmęczenia. Pomaga przy spadku wydolności, problemach z sercem i układem krążenia, przy alergiach, wzmożonej podatności na infekcje. Pozytywnie wpływa na psychikę, poprawia nastrój. Spożywany trzy razy dziennie w połączeniu z określonym sposobem odżywiania zwiększa odporność i usuwa toksyny. Systematycznie stosowana dieta orkiszowa regeneruje cały organizm. Wzmacnia narządy zmysłów, a także spowalnia procesy starzenia się. Wpływa na lepsze trawienie i lepszą budowę tkanki mięśniowej. Ziarno orkiszu zawiera duże ilości białka, błonnika, nienasyconych kwasów tłuszczowych, węglowodanów, witamin, biopierwiastków. Spożywa się go w postaci ziarna, kaszy, mąki, pieczywa, makaronu, płatków, otrąb, kawy, syropu.

8. Rokitnik

Rokitnik cechuje przede wszystkim bardzo duża zawartość witaminy C. Warto zatem stosować go profilaktycznie, szczególnie w okresie częstych zmian pogody, kiedy naszemu organizmowi trudno dostosować się do zmian temperatury i jest narażony na przeziębienia, np. w okresie przejściowym między zimą, a wiosną. Zawiera ponad 190 bioaktywnych substancji, które pozytywnie wpływają na zdrowie. Wśród nich znajdują się antyoksydanty, flawonoidy, aminokwasy, a także nienasycone kwasy tłuszczowe, mikroelementy (m.in. potas, żelazo, fosfor, mangan, bor, wapń i krzem) oraz witaminy - A, C, D, E, K, P, z grupy B.

9. Trawa pszeniczna

Trawa pszeniczna zawiera serotoninę i tryptofan – hormony szczęścia, które poprawiają nastrój, co jest z pewnością istotne w oczekiwaniu organizmu na ciepłe wiosenne dni. Działa uspokajająco. Wspomaga detoks całego organizmu, szczególnie wątroby. Jest doskonałym źródłem białka – zawiera ponad 20 aminokwasów.

10. Trawa jęczmienna

Trawa jęczmienna znana także jako „skiełkowany młody jęczmień” lub "zielony jęczmień" jest jednym z najlepszych sposobów na kompletną regenerację naszego organizmu. Niezwykłe korzyści trawy jęczmiennej wynikają z kombinacji wielu składników odżywczych i unikalnych enzymów trawiennych. Te naturalne substancje odżywcze zawarte w zbożu wzajemnie uzupełniają się i przywracają prawidłowe funkcjonowanie naszych komórek i organów. Młody jęczmień zawiera również serotoninę i tryptofan, czyli tak zwane „hormony szczęścia“, odpowiedzialne za poprawę nastroju. Można używać do koktajli lub rozprowadzić w wodzie. Dzienna ilość wskazana do spożycia to 2 łyżeczki.

Trawy zbożowe, zarówno pszeniczna, jak i jęczmienna, są źródłem chlorofilu i witaminy A. Zawierają także witaminę B12, sporą ilość białka i inne składniki odżywcze. Trawy zbożowe przeciwdziałają procesom starzenia, ponieważ chronią zdrowe komórki przed szkodliwymi wolnymi rodnikami. Można je kupić w postaci proszku i tabletek.